23.05.2025
Podczas konferencji Think2030, która odbyła się 28 marca 2025 roku, Instytut Zielonej Gospodarki zaprosił ekspertów do rozmowy na temat “Odporność rolnictwa w Polsce i UE: szanse i wyzwania w 2025 roku”. Niniejszy artykuł przedstawia najważniejsze wnioski z dyskusji.
Podczas gdy stabilna produkcja i podaż żywności zależą od zrównoważonych warunków biofizycznych, społecznych i ekonomicznych, europejskie rolnictwo staje przed coraz liczniejszymi zagrożeniami wynikającymi z ekstremalnych zjawisk pogodowych, utraty różnorodności biologicznej i napięć geopolitycznych. Te zakłócenia już dziś wpływają na sektor, a do tego będą rosły pod względem skali, częstotliwości i nieprzewidywalności. By odpowiedzieć na te wyzwania, system rolno-spożywczy przyszłości musi być w stanie utrzymać wydajność, adoptować się się do zmian otoczenia, a w razie potrzeby przejść transformację.
Obecne instrumenty polityczne, jak te w ramach Wspólnej Polityki Rolnej (WPR), koncentrują się głównie na wydajności rolnictwa i dążą do utrzymania status quo. Do tej pory niewiele uwagi poświęcono na wspieranie zdolności adaptacyjnych sektora, a jeszcze mniej umożliwieniu jego transformacji. To zawężone podejście nie jest już wystarczające. Tylko holistyczne postrzeganie sektora rolno-spożywczego może dziś zagwarantować długoterminową zdolność UE do produkcji żywności, a wraz z nią bezpieczeństwo żywnościowe Europy.
W ostatnich decyzjach i propozycjach politycznych UE zauważalnie brakuje spójnych ram polityki środowiskowej, które wspierałyby długoterminową odporność rolnictwa. Stoi to w sprzeczności z zaleceniami Komisji Europejskiej wypracowanymi podczas Dialogu strategicznego na temat przyszłości rolnictwa w UE, w którym podkreślono potrzebę wyjścia poza krótkoterminową wydajnością, ku głębszej adaptacji i transformacji.
Aby zapewnić długoterminową produktywność europejskiego rolnictwa w warunkach stresu środowiskowego, społecznego i geopolitycznego, odporność musi stać się głównym celem przyszłej reformy WPR. Jednocześnie należy pamiętać, że nie można tego osiągnąć bez umieszczenia rolników w centrum debaty. Odporne rolnictwo musi oznaczać nie tylko różnorodność, wydajność, zdolność do adaptacji i transformacji, ale także dochodowość.
Jasnym jest też, że zmiany wymagają nie tylko inwestycji na poziomie gospodarstw rolnych, ale w całym łańcuchu wartości. Ma to bezpośrednie implikacje budżetowe i wymaga lepszego dostosowania WPR do innych instrumentów finansowych UE, tak, by wesprzeć cały system rolno-spożywczy w tej transformacji.
Nadchodzące negocjacje Wieloletnich Ram Finansowych stanowią wyjątkową okazję do przemyślenia na nowo polityki dotyczącej odporności, rentowności i strategicznej autonomii sektora rolno-spożywczego. Rolnicy muszą znaleźć się w centrum tej transformacji, wspierani nie tylko mniejszymi obciążeniami administracyjnymi, ale także narzędziami, finansowaniem i uznaniem ich potrzeb, niezbędnych do przeprowadzenia zmian. Aby to się udało, Europa musi dostosować swoją politykę rolną, środowiskową i żywnościową do jednego celu: stworzenia odpornego i bezpiecznego systemu żywnościowego, który będzie działał na rzecz ludzi, przyrody i przyszłych pokoleń. Wybory dokonywane teraz zdecydują, czy wizja ta stanie się rzeczywistością, czy zmarnowaną szansą.