2022 w Unii Europejskiej – rok klimatycznego przyspieszenia

Dodał:  Hubert Różyk

05.01.2023

Rosyjska inwazja na Ukrainę wstrząsnęła polityką energetyczną i klimatyczną Unii Europejskiej. Wbrew przewidywaniom pesymistycznych komentatorów, nie doprowadziła ona jednak do ograniczenia ambicji Europy w redukcji emisji i walce ze zmianami klimatu. Przeciwnie – w ciągu tego roku unijnym decydentom udało się uzgodnić znaczną część zaplanowanych reform polityki klimatycznej. Kryzysowe działania Komisji Europejskiej również miały zdecydowanie zielony odcień.

Skąd wziął się Fit for 55?

W lipcu 2021 r. weszło w życie Prawo Klimatyczne, które zobowiązuje Unię Europejską do redukcji emisji gazów cieplarnianych o 55 procent do 2030 r. i do osiągnięcia neutralności klimatycznej w połowie wieku. Rok 2022 był więc podporządkowany przekuciu tych celów w konkretne działania, które przyniosą radykalne zmiany w gospodarce.

Aby tego dokonać, Komisja Europejska zaproponowała pakiet Fit for 55 – kilkanaście regulacji obejmujących właściwie wszystkie sektory gospodarki. Do końca 2022 r. znaczna część kluczowych regulacji przeszła całą ścieżkę legislacyjną, została zaakceptowana przez Parlament Europejski i Radę Unii Europejskiej. Przyjrzyjmy się trzem najważniejszym elementom: reformie EU ETS, opłacie od importu emisji (tzw. CBAM) oraz normom emisji samochodów spalinowych.

Odnowiony system handlu emisjami

System handlu emisjami EU ETS to najważniejszy instrument polityki klimatycznej Unii. Dotychczas obejmował on przede wszystkim duże instalacje przemysłowe (fabryki, elektrownie), które musiały kupować pozwolenia na emisje gazów cieplarnianych. Tych pozwoleń z roku na rok jest coraz mniej, co zmusza przedsiębiorstwa do przestawienia się na mniej emisyjne technologie aby unikać coraz wyższych opłat.

Dotychczas EU ETS był jednak dostosowany do starych, mniej ambitnych celów redukcji emisji. Głównym elementem reformy było więc przyspieszenie zmniejszania liczby pozwoleń, co przełoży się na wyższe ceny, ale też na zwiększenie środków dostępnych dla państw członkowskich – wpływy ze sprzedaży pozwoleń w 100 procentach zasilą zieloną transformację.

Kolejnym ważnym elementem reformy jest wprowadzenie oddzielnego systemu ETS dla sektora budynków i transportu od 2026 r. Dodatkowa opłata na paliwo w tych sektorach zależna od śladu węglowego ma zmotywować odbiorców do przejścia na bezemisyjne technologie, takie jak samochody elektryczne czy pompy ciepła. Aby złagodzić negatywne skutki nowych opłat, równolegle z reformą ETS uchwalono powołanie nowego Społecznego Funduszu Klimatycznego, którego celem jest wsparcie najuboższych odbiorców i zmniejszenie skali ubóstwa energetycznego.

CBAM, czyli globalne zęby Zielonego Ładu

Drugą kluczową reformą, która będzie miała globalne konsekwencje, jest wprowadzenie opłaty od importu emisji. System CBAM ma wyrównać szanse unijnego przemysłu w konkurencji z firmami z krajów, które nie mają tak ambitnej polityki klimatycznej. Importerzy niektórych towarów spoza Unii będą musieli zapłacić równowartość pozwoleń na emisje, które musieliby pozyskać, gdyby towar był objęty unijnym systemem ETS.

System na razie obejmie tylko niektóre towary (stal, żelazo, aluminium, nawozy, cement, elektryczność i wodór), a jego wprowadzenie będzie stopniowe i wejdzie w życie w pełni dopiero w 2034 r. Jest to jednak bezprecedensowy instrument, który z jednej strony ma szansę zmusić inne kraje do bardziej intensywnych działań na rzecz klimatu, ale z drugiej strony z pewnością spotka się z krytyką innych państw i może nawet doprowadzić do wojny handlowej.

Koniec silnika spalinowego

Ostatnim z najważniejszych projektów, który został uchwalony w 2022 r., była dyrektywa o normach emisji CO2 dla samochodów osobowych i lekkich dostawczych. Pod nudnie i technokratycznie brzmiącą nazwą kryje się prawdziwa rewolucja. Od 2035 r. wszystkie nowe samochody sprzedawane w UE będą musiały być zeroemisyjne. Oznacza to, że pożegnamy się z silnikami spalinowymi, które zostaną zastąpione głównie przez silniki elektryczne. Cel ten wydaje się ambitny, ale w praktyce niektórzy producenci aut zapowiadają już, że będą sprzedawać w Unii wyłącznie elektryki jeszcze wcześniej.

Unijna odpowiedź na kryzys energetyczny

W podsumowaniu roku nie sposób pominąć działań UE dotyczących spowodowanego przez rosyjską inwazję na Ukrainę kryzysu energetycznego. Od samego początku Bruksela podkreślała, że przejście na zieloną energię jest najlepszym sposobem na uniezależnienie się od rosyjskiego surowcowego szantażu. Znaczącą rolę w działaniach Unii odgrywała efektywność energetyczna i oszczędzanie energii. Unia przyjęła też rozporządzenie, które skróci proces administracyjny dla nowych źródeł odnawialnych w specjalnie wyznaczonych strefach (tzw. Go-to zones). Komisja zaproponowała także podniesienie celu udziału OZE w miksie energetycznym z 40 do 45% w 2030 r.

Co dalej?

W kolejnym roku Unia nie zwolni tempa jeśli chodzi o zwiększanie klimatycznej ambicji. Do uchwalenia pozostały m.in. regulacje dotyczące OZE, efektywności energetycznej, samochodów ciężarowych i budynków, infrastruktury dla pojazdów elektrycznych oraz rewizja dyrektyw dot. jakości powietrza - w propozycji Komisji znalazł się zapis o celu zerowego zanieczyszczenia do 2050 r., co będzie dodatkowo wspierało redukcję emisji. Unijne instytucje zaakceptują kompromisy wypracowane w trilogach w sprawie AFIR i rozporządzenia bateryjnego, gdzie wstępne porozumienie wypracowano w grudniu 2022 r. Komisja w planach prac na 2023 r. zapowiedziała reformę rynku energii elektrycznej. Zajmie się także działaniami na rzecz zmniejszenia ilości odpadów i wpływu odpadów na środowisko, ze szczególnym uwzględnieniem odpadów żywnościowych i tekstylnych, co zostało określone podczas konferencji w sprawie przyszłości Europy.

Jednak w wielu obszarach piłka znajdzie się po stronie państw członkowskich. To do stolic będzie należało przystosowanie infrastruktury do większego udziału OZE i samochodów elektrycznych. Od działań krajowych będzie zależeć, czy zielony przemysł znajdzie odpowiednie warunki do rozwoju, takie jak wykształcona siła robocza, dostęp do zielonych źródeł energii czy przyjazne bezemisyjnym technologiom regulacje. Od państw członkowskich będzie też zależeć wykorzystanie rekordowych funduszy na zieloną transformację, które w najbliższych latach będzie udostępniać Unia.

Paweł Wiejski

Newsletter

BĄDŹ NA BIEŻĄCO

W newsletterze IZG podsumowujemy najważniejsze wydarzenia związane z polityką klimatyczną w Polsce i na świecie,
piszemy o sprawiedliwej transformacji i zielonej gospodarce. Analizy, komentarze i newsy prosto na Twój email!

Kontakt

W SPRAWIE WSPÓŁPRACY I DLA MEDIÓW

envelope
biuro@izg.org.pl
Wyślij